Są rozkosznie słodkie i to w nich jest fantastyczne, a wytrawnie hm... zobaczysz już niedługo jak bardzo będziesz chciała coś takiego zjeść :) tak myślę. :)
Izka:
Tak cienko krojona, szynka szwardzwaldzka mniam, pijane, takich jeszcze nie jadłam ale z przyjemnością spróbuję. Są do odnalezienia (te pijane daktyle) na Palecie smaku?
Uwielbiam daktyle! Do salatek, do chrupania miedzy posilkami. Czekam na Twoje pomysly. Usciski! PS ta szynka...och, dawno juz nie jadlam dobrej wedliny.
Bardzo lubię daktyle zarówno do deserów jak i dań na słono. Ostatnio w sklepie z towarami kolonialnymi natknęłam się na daktylową pastę. Fantastycznie sprawdziła się zamiast mielonych daktyli w farszu do pierniczków!
Ja również je uwielbiam, a szynka moja ulubiona szwardzwaldzka, bardzo dobra. Również uściski!
WWW.ZUZIA.MEC.COM.PL:
Ich zastosowanie jest ogromne, wystarczy się czasem otworzyć i przełamać a daktyle nabierają innego znaczenia w kuchni. Ciekawa taka pasta daktylowa, możesz napisać jaki miała skład, może by udało się ją zrobić "domowo".
Są rozkosznie słodkie, ale na wytrwano muszą być równie mniam!
OdpowiedzUsuńTu chyba jakas wędzona cienko krojona szynka..? Robiłyśmy pijane daktyle w boczku-mega sprawa :)
OdpowiedzUsuńAurora:
OdpowiedzUsuńSą rozkosznie słodkie i to w nich jest fantastyczne, a wytrawnie hm... zobaczysz już niedługo jak bardzo będziesz chciała coś takiego zjeść :) tak myślę. :)
Izka:
Tak cienko krojona, szynka szwardzwaldzka mniam, pijane, takich jeszcze nie jadłam ale z przyjemnością spróbuję. Są do odnalezienia (te pijane daktyle) na Palecie smaku?
Pozdrawiam
Inka
Uwielbiam daktyle! Do salatek, do chrupania miedzy posilkami.
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje pomysly.
Usciski!
PS ta szynka...och, dawno juz nie jadlam dobrej wedliny.
Bardzo lubię daktyle zarówno do deserów jak i dań na słono. Ostatnio w sklepie z towarami kolonialnymi natknęłam się na daktylową pastę. Fantastycznie sprawdziła się zamiast mielonych daktyli w farszu do pierniczków!
OdpowiedzUsuńOho ho, szykuje się nietypowe połączenie :)
OdpowiedzUsuńAGNIESZKA:
OdpowiedzUsuńJa również je uwielbiam, a szynka moja ulubiona szwardzwaldzka, bardzo dobra. Również uściski!
WWW.ZUZIA.MEC.COM.PL:
Ich zastosowanie jest ogromne, wystarczy się czasem otworzyć i przełamać a daktyle nabierają innego znaczenia w kuchni. Ciekawa taka pasta daktylowa, możesz napisać jaki miała skład, może by udało się ją zrobić "domowo".
KUCHARECZKA:
yhm!
Pozdrawiam ciepło!
Inka